Montujemy (z głową) unit stomatologiczny
Tak, jak nie ma róży bez kolców, ani dymu bez ognia, nie może istnieć gabinet stomatologiczny pozbawiony unitu. Jednak, aby cieszyć się jego długą i bezproblemową pracą, należy zadbać o kilka, z pozoru błahych, a w rzeczywistości bardzo istotnych, rzeczy. O tym, że montaż unitu to prawdziwa praca u podstaw, przekonuje Paweł Aleksiejuk, kierownik serwisu w Dentomax Sp.k.
– Pierwszą czynnością, jaką powinniśmy wykonać jeszcze przed otwarciem nowego gabinetu stomatologicznego, jest jego optymalne zaplanowanie. Gdy już ustalimy, na jakim unicie będziemy pracowali oraz gdzie będzie się on znajdował, możemy przystąpić do stworzenia odpowiedniej instalacji – mówi Paweł Aleksiejuk.